Wyłudzonej dostawy nie da się opodatkować
Skoro do wydania towaru doszło na skutek oszustwa, to nie było przeniesienia prawa do rozporządzania nim jak właściciel, bo dysponował nim niezidentyfikowany podmiot, który wszedł w jego posiadanie w warunkach wskazujących na popełnienie przestępstwa.
Spór w sprawie dotyczył oceny podatkowych skutków kradzieży. We wniosku o interpretację spółka wyjaśniła, że prowadzi działalność w zakresie oferowania nowoczesnych technologii pakowania, opartych na wysokiej jakości materiałach. W jej ramach otrzymała m.in. dwa zamówienia na cztery dostawy towarów od firmy z Belgii. Co prawda było to kontrahent, z którym spółka nie była do tej pory w żadnych stosunkach gospodarczych. Jednak podatniczka tłumaczyła, że zamówienie i jego warunki płatności, rodzaj i ilość towaru, warunki transportu, termin realizacji zostały podpisane przez osobę, która figuruje w rejestrze handlowym w Belgii jako uprawniona do reprezentacji. Spółka otrzymała również sprawozdanie finansowe kontrahenta, wyciąg z rejestru handlowego zawierające podpisy i pieczęcie identyczne jak na zamówieniach.
Zatem wszystko wskazywało, że zamówienia zostały złożone i podpisane przez osobę uprawnioną. Dlatego wystawiła faktury dokumentujące wewnątrzwspólnotowe dostawy towarów (WDT) opodatkowane stawką 0 proc. i wysłała towary, co zostało potwierdzone odpowiednią dokumentacją.
Spółka wyjaśniła jednak, że po upływie pierwszego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta